Men of War była i jest jedną z najtrudniejszych, a za razem najbardziej złożonych gier jakie w ostatnich latach wyszły na rynek. Wymagała od gracza ciągłego skupienia i pełnej koncentracji na tym co dzieje się na polu bitwy, a za brak tych dwóch czynników karała niemiłosiernie, co kończyło się u większości z nas nagłym skokiem ciśnienia i wylądowaniem klawiatury za oknem. Nie inaczej jest i w najnowszej odsłonie serii o podtytule Assault Squad.